.: Ciekawiee .. : p

Witam Cię Paula . xD

Więc tak .. co się dzisiaj wydarzyło ? .. Hmm .. O , np . to , że Ty moja droga po raz pierwszy w życiu się nie spóźniłaś ! . To był dla mnie wielki szok i nadal nie mogę dojść do siebie . Nie no dobra , bez przesady , nie śmiej się tak . :P. W szkole ogólnie dobrze , wszystko w pożądku , nie stawiałam oporów jeśli chodziło o chodzenie po korytarzu . :D . Co jest bardzo dziwne , i dla mnie też należą się brawa . Mam nową 'ksywę' " Królowa Śniegu" . Ahaa , spoko . ^^ . Po szkole to co zawsze , potem wróciła mama z pracy i zrobiła pierogi . Wszystkie zjadłam . ;oo . Pół dnia przepisywałam ćwiczenia z geografii , z małymi przerwami , bo coś ostatnio szczypią mnie oczy . Kuuurde , chciałam jechać po ten telefon wreszcie , ale mm powiedziała , że jest już za późno . -,- . I moje marzenia odpłynęły .. bo chciałam go wziąć na wieś . Jakoś ok.18 mamuu pojechała na zakupy z B. no i kupiła kilka pysznoości , którymi się potem zajadałam . ♥ . Następnie znów wróciłam do lekcji na jutro , spakowałam się , mama napisała mi usprawiedliwienie .. no i dałam jej wykład na temat pisowni . xD . Jutro po niemieckim spadam do domu , a potem mój długo oczekiwany wyjazd na wieś . ;3 . Ale się tak kolorowo jak zawsze nie zapowiada , bo będę spała o Izki , a nie u Madzi . Ale kto wie .. Wszystko się może zdarzyć . A ja nie przeżyję , jeśli się nie zobaczę z Patim ! . ;) . Ej , no naprawdę , kocham go . On jest jedną z najważniejszych osób w moim życiu . Jeśli chodzi o przyjaciół . Bo rodziny nie wliczam . To chyba oczywiste , że jest dla mnie ważna . No nic .. spróbujemy , najwyżej będę 5000 razy na dzień jeździła do sklepu . ;dd . Tak jak to było za czasów kiedy mi się Mateusz podobał . HAHA . D. napisaał ! . ; ooo . I tym oto uczynkiem poprawił mi humor jeszcze bardziej . ;] . Potem poszłam się kąpać , zrobiłam sobie maseczkę nawilżającą , którą mama dzisiaj kupiła . I mam tak gładką buzię jak dupa niemowlaka , serio . xD . Jutro mam taki plan co do Bodziocha .. :d . Bo coś się musiało stać , że się do nie nie odzywa .. O faak , jeszcze muszę się spakować ! . Narazie mam tylko liste . Trudno , już dzisiaj mi się nie chce . Jutro rano trochę , potem po szkole i jakoś to będzie . Jeszcze muszę Dina do Igi zaprowadzić .. Oj , tyle do zrobienia .. ;x . Wracam w sobotę , bo będziemy mieli świnię .. Więc nie pójdę na pallazzo . Mmm .. ale w piątek jest chyba jakaś dyska w Wesołówce albo Rykach , o , albo Pentagon , to na pewno pojedziemy ! . Teraz kilka zdjęć na koniec , bo się troszkę rozpisałam . :p