Snow , everywhere snow ! *__*
Więęc dzisiaj niedziela , taak ?! .. nie czuję tego . O 7 rano obudził mnie straszliwy skurcz , no niestety .. przez tą całą " chorobę " mój organizm pozbył się dużej ilości potasu . Muszę to jakoś nadrobić .. Mimo tego cierpienia udało mi się usnąć , jakoś po 10 obudziłam się z własnej woli . Tak strasznie bolał mnie brzuch , że musiałam odwiedzić moją przyjaciółkę ( co to jest pisałam wczoraj ) . Tatuś się zlitował nademną i nad mamą - poszedł sam do kościoła . Nawet się o to nie prosiłam , nic nie mówiłam , sam zadecydował . ;) . Podoba mi się . :P . Ledwo co zdążyłam wstać , wc odwiedziłam 3 czy 4 razy . ;x . Jest -2 ! Uhuhuh .. :> . I nie chodzi tu o temperaturę na dworze . ^^ . A jeśli już jestem przy tym temacie , to na dworze biaaaalusieńko ! *,* . Ja właściwie dzisiaj nic nie jadłam , jestem na 'diecie' . Jedyne czym żyję , to gigantyczne ilości herbaty z cytrynką . Wypiłam dzisiaj 10 takich dużych kubków . :d . Byłam z mm na mieszkaniuu , później " w kościele " , hahahha , nic więcej nie dodam jeśli chodzi o to . >,< . next sklep , dom , spacer , Iga . Pracowicie było . Łeee , jutro do szkoły . -,- . NIE CHCE . ;C . Dlaczego te weekendy tak szybko mijają ? .. ;/ . Wczoraj mój kuzyn miał koncert , gdyby nie urodziny poszłabym na niego .. xD . I zdjęć dalej nie mogę dodawać ! x____x
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz