niedziela, 13 stycznia 2013

WOŚP .

Nie miła pobudka i kościół ..   Tak wogóle to miałam iść jako wolontariuszka , ale wyszło inaczej . Za rok będę na 100% . Po obiadku miałam jechać na WOPR z WOŚP , ale jakoś za późno było i nie byłam na to przygotowana ..  Więc zamiast tego wybrałam się z mamcią do SCC . Miałyśmy jechać TYLKO po bamboszki i wrócić do domu , a wyszły z tego wielkie zakupy .. ♥ . Wogóle to już byłam załamana , że ten dzień jest taki do d. , że nic się nie będzie działo , że cały czas przesiedzę w domu i będę się nudziła , ale dzięki tym zakupom tak nie było . Już od samego stania na przystanku zapowiadało się świetnie . ^^ . Wszędzie puszki , pełno młodzieży , fajnie . ;] . W tramwaju kupa śmiechu .. >,< .  Będąc już pod SCC ta baba , która prawie umarła .. ;x . Dzwonienie po pogotowie i wgl , fajna akcja . *,* . Najpierw zaliczyłyśmy Tesco i na tym miał być koniec , ale jak zaczęłyśmy odwiedzać sklepy to straciłyśmy poczucie czasu . Kupiłam sobie kilka rzeczy , co zobaczycie jutro . Ale wciąż mi mało . ;o . Mam nadzieję , że w tym tygodniu znajdę jeszcze czas i odwiedzę SCC ponownie ! Wszędzie % - wyprzedaże , że aż nie wiadomo co kupić . Tyle zaje.istych rzeczy ! x__x . Serio , chyba się uzależniam od zakupów . Szkoda , że jak wczoraj byłam z P . to mnie tak jakoś nie wciągneło w zakuposzał . Chodziłam z nią po sklepach i chodziłam a w oko wpadła mi tylko jedna bluzka i bamboszki , a będąc dzisiaj z mamą każda jedna rzecz mi się podobała i kupiłabym je , gdyby nie fakt , że wyglądałam w nich masakrycznie , więc od jutra biorę się za siebie , ale już na 100% , kilka razy w tygodniu będę chodziła na basen , ćwiczyła , chodziła na spacery , zdrowo jadła i musi mi się udać . Więc 3majcie kciuki i do zobaczenia jutro , zajrzyj tu koniecznie . xD . hahaha .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz