good walk ;)

Dziś jest tak pozytywnie! :) Zapomniałam o wszystkich nie fajnych sprawach sprzed kilku dni. :> Po kościele spędziłam sporo czasu, na prawie nieustannych spacerach. ^^ Wpadła też do mnie Wicia i oglądałyśmy Warsaw shore, ekipę z Warszawy. :] Szczerze, pierwszy raz oglądałam ten program, ale teksty typu "krzycz Trybson", "gąski", lub "księżniczki do sprzątania k****" używam nie od dziś. :D Hehehe. Mnie osobiście to zaciekawiło i obejrzałyśmy 4 odcinki pod rząd. :p Już jutro kolejna partia! :> Jeśli ktoś jest choć troszkę zboczony, lubi zamieszanie, przekleństwa, szaleństwo to polecam, polecam. xD Chciałam też ogromnie podziękować za tak liczną ilość odwiedzin i komentarzy w dzisiejszym dniu! Doszedł również obserwator za co tak straszniee dziękuję! :( Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak to motywuje i cieszy! naprawdę.

 Milion buziaczków! :*

A zimy jak nie było widać, tak nie ma. ;) Na termometrze wciąż grubo na plusie.. 

Tęsknicie za śniegiem? czy raczej odpowiada Wam taka pogoda? :)

Chętnie poczytam o Waszym zdaniu na ten temat. :>