Jeśli przeżyję dzisiejszy dzień, to od jutra będę miała już z górki.. Właśnie do mnie dotarło jak wiele mam do zrobienia przez nadchodzące 2 dni.. :o Nie mogę doczekać się już piątku, kompletny chill, ferie, zero stresu, nauki tylko przyjemności i przyjemności! ♥ oki, bo się rozmarzyłam.. :( O wszystkim będę Was codziennie informować, a trochę tego będzie! *,* Chciałabym dać z siebie wszystko, żeby zmienić się na lepsze. :< Koniecznie muszę to zrobić, lecz wiadomo - potrzeba czasu.. Nie raz miałam już taki zamiar, ale w 2014 chcę wprowadzić wiele zmian w moim życiu i wiem, że sporo z nich nie zależy ode mnie. Już teraz, właściwie za kilka dni stanie się coś, w co nadal nie mogę uwierzyć. :O Może akurat jest to sprawa, o której na blogu pisać nie będę, ale moi przyjaciele z pewnością się o tym dowiedzą. ;) A żebym ja stała się lepszym człowiekiem musi się wszystko wokół mnie ułożyć. Trzeba wyjaśnić kilka spraw, niedomówień, bo nie chcę być fałszywie miła w stosunku do niektórych osób. Wiem, że aktualnie niektórym z mojego otoczenia może wydawać się to zwykłym gadaniem, ale zobaczycie, że na wiosnę wraz z kwitnącymi kwiatami zobaczycie nową, odmienioną Werę. :D kur.. ale to okropnie brzmi. :(( W tym momencie zwątpiłam w siebie. :/ Nie ważne! Więcej o tym pisać nie będę! ;( przepraszam.

Znacie jakieś skuteczne ćwiczenia na brzuch?
jak z niego schudnąć? :(
i na uda.. :<
Z góry dziękuję za odpowiedzi. ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz