.: No .

Dzisiaj miałam pisać sprawdzian, czy tam kartkówkę z matmy , lecz dopiero w nocy dowiedziałam się , iż , żeby to zrobić musiałabym przyjąć do szkoły na 7:10 , więęć , NIE ! -,- . Naoiszę to w środę .. Zastanawiałam się też nad wf-em na 8:00 , przez to , że w weekend chorowałam mogłabym nie iść , ale rano czułam się w miare dobrze , więc poszłam . ;) . Mieliśmy siłownię i pin-ponga , więc ok . ;3 . Na polskim pani oddawała kartkówki i dostałam 4 . *,* .. Te kolejne lekcje też mijały spokojnie .. Nie lubię poniedziałków .. ; // . Te 7 godzin w szkole mnie totalnie wykańcza + anielski po południu .. ;c . W szkole było mi momentami bardzo słabo i wgl nie czuję się na siłach , zadzwoniłam do mamci i pozwoliła mi nie iść na angielski . ;* . O 15:52 skończyłam czytać książkę ! To chyba 3 lektura w moim życiu , którą przeczytałam do końca ! ;o . Jestem z siebie dumna ! ;> . Po obiadku przywitałam się z łóżkiem i tv , a później do lekcji . ;// . Mama jest dzisiaj cały dzień w pracy , łee , a ja znów głodna .. ;p .

NIE CHCESZ , NIE OGLĄDAJ ..