Work for it !

Masakra .  Dziś musiałam wstać o 5:30 , bo do szkoły na 7:10 . Myślałam , że będzie gorzej , a było lepiej niż jak wstaję o 6:30 .. Żeby się rozbudzić , zrobiłam 15 przysiadów , później w połowie się ubrałam , zjadłam śniadanie , druga połowa , zęby i wgl . Wszystko zdążyłam zrobić . Takie dziwne uczucie , że jeszcze ciemno a ja już nie śpię i na myśl , że wszyscy inni nadal słodko śpią odechciewa się wszystkiego , ale dałam radę . ;) . Tatuś podwiózł mnie pod szkołę o 6:25 i akurat pani z recepcji otwierała drzwi .. xD . Tak dziwnie było , pusto , ciemno .. Usiadłam sobie na vip'owskie czerwone kanapy i uczyłam się na matmę . ;) . Kartkówka poszła mi dobrze , mały problem z ostatnim zadaniem , ale było ok . ;3 . Później wf , mieliśmy na siłowni i pin-pongu , polski - powtórzenie , matma - zadania , geografia - nudy , niemiecki - sprawdzia na który się WCALE nie uczyłam , niby coś tam czytałam z podręcznika , ale to tak tylko dla ozdoby i dostałam 5 ! I dzięki tej 5 mam 5 na koniec . *,* . Na drugim niemieckim nudy , lekcja bardzo szybko minęła , pani pod koniec pozwoliła nam się uczyć na fizykę , a jak już mówię o fizyce , to kartkówka poszła mi nie najgorzej .. Marzę o 4 .. *__* , chociaż wiem , że i tak jej nie dostanę .. ;c . Ze sql wracałam z tymi osobami co zawsze .. Nagrałam filmik i plany z dentystą niestety nie wypaliły .. ;/ Musiałam iść na angol . Pisałam tą kartkówkę i robiliśmy inne rzeczy . Po angolu C. , ja szybko do domciu i na baseen . Hahaha , ta baba . >,< . Jadąc w tramwaju dziwne pomysły M i N .. Na światłach spotkałam Olę i trochę sobie pogadałyśmy i dzisiejszy dzień był spoko , może jutro uda mi się zrobić skalpel .. ;> . Trzeba zacząć pracować . ;3


Nie chcesz , nie oglądaj !
Chcesz się pośmiać ?! Nie przewijaj momentów z telefonem . >,<

 

Dobranoc .;3