Powiedziałam , że się jeszcze pojawię , ale robię to dzisiaj .. Wczoraj była taka akcja , że nie byłam w stanie napisać tu posta .. 1 powód to to , że nie mogłam dojść do siebie , a 2 - nie miałam czasu . Brak mi było słów aby opisać to wszystko co się wydarzyło , byłam w szoku , myślałam , że to wszystko mi się śni . ;x . Ogólnie ranek był ok , spokojny , nic się nie działo .. Byłam z Wiciuu na mieście . Znów piłam granitę ( new smak - liczi , fu . ;/ ) Po powrocie do domu byłam cała mokra , bo jak na złość spotkał nas deszcz . -,- . Przebrałam się , poszłam na obiad , a po obiedzie z P. na garaż .. I się zaczęło .. Nie będę tu wszystkiego opisywać , bez przesady . To miało być miłe spotkanie .. i było na początku , dopóki nie przybyła banda pacanów . Szkło , szpital , policja .. ;xx . NIC . nie ważne . Wiedzą o tym tylko wtajemniczone osoby i niech tak zostanie . ( pomijam fakt , że plotki się szybko rozchodzą )
Teraz tylko czekać na
wezwanie na policję . ;x
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz