Wakacje - niby pierwszy dzień , ale zawsze coś . Zostałam obudzona z samego rana (ok.9) z pytaniem czy jedziemy na zakupy (takie ubraniowe) no to kurcze aż szkoda było odmówić , bo dawno z rodzicami nie jeździliśmy tam do centrum . ;) Nie żałuję , bo kupiłam sobie getry ( takie biało srebrne ) no i 2 stroje kąpielowe ( 2 częściowe ) , bo trzeba robić już jakieś zapasy do Bułgarii . :d . Mama pytała mnie również czy nie chciałabym pojechać na wieś , teraz . W sumie baaaaaaaaaardzo kusząca propozycja .. *,* . ale odmówiłam , bo nie opłaca się na 2 tygodnie . :/ . Może uda się sprowadzić kogoś stamtąd do mnie (?) . WHY NOT . :> dobry pomysł . :] . Porozmawiam z rodzicami . :p .
Teraz pozwolę sobie zrobić screena rozmowy z pewną osobą , zobaczcie jakie KOCHANE ! ;3
Dostałam tą wiadomość w nocy , kiedy już spałam ,
więc przeczytałam ją rano i to był naprawdę wspaniały początek dnia ! :>
A wczorajszy wieczór spędziłam pijąc somersby i jedząc żelki . :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz