środa, 11 września 2013

how?


Hej słonka! :3
Przepraszam, że wczoraj się nie odezwałam, ale praktycznie cały dzień nie było mnie w domu.. Świetnie spędziłam czas i oby takich dni było więcej! :) 
Dziś ( nie wiem jakim cudem! ) zaspałam do szkoły.. Wiecie na którą miałam? 10! TAK, 10! Sama nie rozumiem, ale ok.. :x Szybko się ogarnęłam, pogoda znów okropna, więc kalosze na nogi, parasol do ręki i w drogę.. Byłam 4 minuty przed przerwą, a lekcje mijały mi dość szybko. ^^ Szkoda tylko, że muszę zostawać godzinę dłużej na niemieckim, skoro i tak nie mam zamiaru go pisać na egzaminie.. :c 
Mam tyle jeszcze do zrobienia na mieście.. ale przez ten deszcz nic mi się nie chce.. :x Jutro muszę się wziąć w garść i wszystko, a przynajmniej większość spraw załatwić. Tata teraz farbuje mamie włosy, więc ja też załapałam się na małe co nieco. :)) ale nie spodziewajcie się jakiś diametralnych zmian! Nie! To tylko pasemko. ^^ Zmykam pakować się do szkoły, nie chcę zostawiać tego na jutro, bo mam na 8:00, a w dodatku 8 lekcji! :( jeszcze 2 dni do piątku.. dam radę..


WCZORAJ:
* 2h wf * 12 min jogging * 240 wymachów * 60 brzuszków * rozciąganie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz