Tak, tego właśnie nie lubię.. tej cholernej pogody za oknem! :C wczoraj było tak pięknie, a dziś?! co to ma być?.. Bardzo nie lubię jak z dnia na dzień pogoda potrafi się zmienić o 180 stopni. Na wf-ie mimo mżawki zdawaliśmy bieg na 600. Miałam świetną ekipę i jestem bardzo zadowolona z wyniku. :)) Wiem, że gdyby nie moje codzienne truchtanie z mamą nie dałabym rady, dlatego nie poddam się i będę biegać w każdą pogodę. Nie ważne czy deszcz, czy śnieg.. będę się starać. ^^ tak sobie postanawiam, o. Już jutro w szkole mamy pierwszą kartkówkę-z polskiego, więc muszę wziąć książkę do ręki i się troszkę pouczyć. Temat niby banalny, ale trochę ćwiczeń mi nie zaszkodzi. :]
a jak u Was? piszecie coś w tym tygodniu? :>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz