Cracow

Wczoraj cały dzień myślami wracałam na dyskotekę.. Trudno było mi o tym wieczorze zapomnieć nawet na chwilę. Nie mam pojęcia dlaczego.. :( Dziś sytuacja wygląda nieco inaczej, coś w mojej głowie nadal powraca do piątku, ale jednak troszkę bardziej skupiałam się na rodzinnym wyjeździe do.. Krakowa! :)) Tak. Pojechaliśmy z rodzicami właśnie do tego pięknego miasta! :> (Dla niewiedzących-mam tam rodzinę). Super fajny wyjazd, trochę taka odskocznia od siedzenia w domu i na całe szczęście jutro nie trzeba iść do szkoły! uf! Jeszcze tydzień wolnego, mało (jak dla mnie :p), ale cóż, tak wygląda nasze życie. OK, kontynuując.. Ciocia jest strasznie gościnna i nakarmiła nas ogromem pyszności (niektóre wykonane były przez moją utalentowaną, młodszą kuzynkę Kasie-pozdrawiam :*), rodzinną paczką wybraliśmy się też do nowo otwartej galerii Bronowice, gdzie kupiłam coś cudownego (z czasem pokażę Wam co to takiego :>), ale nie zabrakło również czasu spędzonego na leniuchowaniu, mam tu na myśli gry z kuzynostwem. :3 Zdjęć mam zaledwie garstkę, bo przy tacie nie da się zaszaleć z cykaniem, ale zawsze coś! :)

Moja rodzinka mieszka na tak świetnym osiedlu, że mają blisko dosłownie wszędzie! :x Do Ikei, galerii Bronowice, Makro, Castoramy, Obi, przystanku, piekarni itd. itd. (mogłabym tak wymieniać bez końca).. WSZYSTKO mają pod nosem. :< zazdroszczę im tego.. 

 Zmykam się kąpać, do jutra :3

Byliście kiedyś w Krakowie?

Jak wrażenia? :>