Jak spędzacie dzisiejszą noc? :))
wtorek, 31 grudnia 2013
podsumowanie roku 2013
Dziś Sylwester.. :/ żegnamy stary rok, witamy nowy.. Sama nie wiem jak do tego dnia podejść. Nie lubię jak coś odchodzi, jest mi wtedy przykro, dlatego też póki co humor mam kiepski. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że taka kolej rzeczy, więc muszę się ogarnąć i nie przejmować na zapas. Jestem trochę w kiepskiej formie po wczorajszych łyżwach, które trwały blisko 2h.. Na stopie mam ogromny bąbel z wodą, ale jakoś dam radę. ;) Postanowienia noworoczne napisałam kilkanaście minut temu. :D wczoraj nie znalazłam na to czasu.. Jest tego sporo, ale postaram się tego trzymać ze wszystkich swoich sił! :> Ten rok był dla mnie bardzo intensywny.. Jestem coraz starsza, więc więcej rzeczy jestem w stanie załatwić sama. Idealnym przykładem na to był okres, kiedy moi rodzice wyjechali do pracy. Cały dom, sprawy papierkowe, poczta i wiele wiele innych spoczywało na mnie. Czułam się wtedy jak dorosła i nie do końca jest to fajne uczucie. :/ W 2014 będzie powtórka tego maratonu, a wydaje mi się, że nawet gorzej, bo mam plany, które dość ciężko będzie pogodzić z codziennością taką jak szkoła, czy dom, ale m.u.s.z.ę. dać radę i tak będzie. :] Ja jako osoba również się zmieniłam.. sama nie wiem czy to lepiej, czy gorzej.. Zależy dla kogo. Bywają momenty, że nienawidzę siebie za to jaka jestem, jaka się stałam. :( To już nie ta sama małomówna, nieśmiała Weronisia.. :< Wstydu nie udało mi się pokonać, ale stałam się bardziej odważna, silniejsza i rozgadana. To dziwne, że ludzie tak bardzo potrafią się zmieniać, czasami mnie to przeraża. ;cc Kolejną, ale tym razem super sprawą są znajomości! Wiele z nich stało się silniejsze, teraz wiem, że mam w swoim życiu osoby, którym mogę max zaufać i zawsze mi pomogą. Fakt faktem, że są momenty, w których myślę, że jestem samotna, nie mam nikogo, ale są to zazwyczaj chwilowe momenty słabości, kiedy wmawiam sobie głupoty.. Strasznie, z całego serduszka dziękuję osobom, które były przy mnie, kiedy tego potrzebowałam, które pomogły i pokazały, że mogę na nich liczyć! ;) Na wielu osobach też się zawiodłam.. nie owijajmy w bawełnę, nic nie jest przecież idealne.. Sama nie wiem czy dobrze robię wybaczając, ale taka jestem.. :/ ulegam wszystkiemu. Chcę, aby nadchodzący rok był dużo lepszy od poprzedniego, żeby postanowienia wypaliły i wszystko szło po naszej myśli.. tego życzę Wam wszystkim! ;) SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!
Jak spędzacie dzisiejszą noc? :))
Jak spędzacie dzisiejszą noc? :))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
widać że kochasz blogowanie,nie przestawaj rób dalej to co kochasz,
OdpowiedzUsuńbo pisanie postów wychodzi ci najpawde coraz lepiej ;P
http://tiffani426.blogspot.com/
obejrzałabyś któryś z moich filmików (gram na keyboard'zie)
https://www.youtube.com/channel/UCeFS5QPTy9Mchl32Z_bjjZg