Zacznę od choinki, która znajduje się chyba w każdym domu! ;) możecie sobie myśleć, że to zwykłe drzewko, ale jakże zmienia nastrój w pokoju! ;> Przyjemnie na nią spojrzeć, aż oczy się cieszą. :] W tym roku postawiłam na czerwień. Jeśli chodzi o kolorystykę, to niekoniecznie komponuje się z różowymi ścianami mojego pokoju, ale posiadam tak wiele różnokolorowych ozdób, że nie mogłam się zdecydować..
Z choinką fajnie komponują się lampki, które kupił mi tata! ;) Chciałam mieć coś takiego od dawna-i mam! Przy zgaszonym świetle wyglądają naprawdę ciekawie i wystarczająco oświetlają mi pokój. Można je mieć w domu i na zewnątrz. Na zdjęciu widać nawet specjalne klamerki ułatwiające przymocowanie lampek przykładowo do choinki! :> bardzo fajna rzecz, uwielbiam.
Ze świecących bajerów posiadam także słodkiego mikołaja, który świeci na różne kolory. :> Kupiłam go z mamą nie tak dawno, kilka dni temu. Hahaha, najlepsze jest to, że kosztował kilka, jak nie kilkanaście złotych (stawiam na 7-15), lecz nie miał przy sobie ceny, więc z mamą wsadziłyśmy mu jakąś pierwszą lepszą i pani policzyła nam za niego.. 94grosze! :o
Coś co lubię i bardzo mi się podoba, to właśnie takie urocze postacie na drutach, które można wsadzić np. do flakonu lub doniczki. ;)
Ta świeczka to całkowicie przypadkowy zakup, ale jakże udany! Po zapaleniu w moim pokoju unosił się delikatny, przyjemny, słodki zapach.. Coś takiego lubię! :> Jestem miłośniczką zapachowych świeczek, zawsze z ogromną przyjemnością je wącham i kupuję.. Co innego z użytkowaniem. :D zawsze szkoda mi je zapalić. :p
Mgiełka do ciała z AVONu. Kocham ją! :) Ma słodki, waniliowy zapach, jest cudowna! :> Nigdy nie mogę się jej nawąchać. xD hehe, zdecydowanie jest to moja ulubiona! :)
Może nie wszyscy wiedzą, ale jestem osobą, która bez problemu wychodzi z domu nieumalowana. W ostatnim czasie jednak maluję się nieco częściej niż tylko na jakieś ważniejsze imprezy. ;) Aktualnie, ku mojemu zdziwieniu nie mam większych problemów z cerą, więc maluję tylko rzęsy, a takim uzupełniającym elementem moich kosmetyków (bo chociaż nie maluję się dzień w dzień, ale mam ich sporo) stał się puder prasowany, który jest tak ciemny, że używam go jako bronzer. :>
No i na koniec coś od czego jestem uzależniona! Gumy do żucia! W tym miesiącu były to only Orbitki, ale nie pogardzę również innymi firmami! :)
A co dla Was było wyjątkowo fajne w ubiegłym miesiącu? :>
my będziemy już choinkę powoli rozbierać, ale lampki jeszcze zostają, uwielbiam ten klimat :) od gum też jestem uzależniona :D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się tuutaj. ;)) Obserwuję .
OdpowiedzUsuńjak na grudzień to oczywiście ciepłe wełniane swetry ♥
OdpowiedzUsuńLovely photos. Thx for sharing. Would you like to follow each other on GFC? Please let me know on my blog so I can follow back. Thank you.
OdpowiedzUsuńHappy New Year to you
Lenya
FashionDreams&Lifestyle
świetna choinka. uwielbiam tą mgiełkę z Avonu :)
OdpowiedzUsuńJeżeli zajrzysz do mnie to prosiłabym o klikniecie w banery reklamowe, jest to dla mnie bardzo ważne.
pozostacsoba.blogspot.com
oj choinka to zdecydowanie ulubienica grudnia!:)
OdpowiedzUsuńwww.sandicious.blogspot.com
oj choinka to zdecydowanie ulubienica grudnia:)
OdpowiedzUsuńwww.sandicious.blogspot.com