Moi rodzice już wyjechali.. Wczoraj chyba się wypłakałam, bo dziś ( przynajmniej póki co )
nie uroniłam żadnej łzy. Rodzice przed wyjściem z domu powiedzieli mi kilka słów,
które może dla nich nic specjalnego nie znaczyły, a dla mnie stały się ogromną motywacją i
kopniakiem w tyłek! Tak jak sobie obiecałam OD DZISIAJ DIETA I ĆWICZENIA 101%.
Nie będę więcej razy powtarzać "od jutra", "od poniedziałku".. Koniec z tym!
Jak tylko zdążyłam zamknąć drzwi za mamą od razu poszłam się ubrać w strój sportowy i
do roboty! Godzina ćwiczeń za mną, później pyszne śniadanko i teraz odpoczywam.
Za chwilkę pójdę pod prysznic i będę musiała się zbierać do kościoła..
Na razie wszystko jest super! ♥
Na marginesie: Zauważyłam, że mam dwie stałe czytelniczki, które wchodzą tu,
czytają, komentują i naprawdę poprawiają mi humor. :) Dziękuję Wam dziewczyny
za słowa pocieszenia i że po prostu jesteście! ;3
Dziękuję bardzo! :)
OdpowiedzUsuńJa też próbowałam ćwiczyć i nie mówić ciągle "od jutra" itd. ale na razie chyba nic z tego ;D
W takim razie Tobie życzę powodzenia :)
►Mój blog (KLIK)◄
Ja też musiałabym wkońcu zabrac się za cwiczenia.. :/
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
niuulka-photo-fashion.blogspot.com