Po kilku dniach nieobecności wypadałoby się odezwać. Także witam Was skarbeczki.
Od środy przesiadywałam w Krakowie i nie miałam jak pisać postów.
Właściwie ten weekend był bardzo leniwy. Polegał głównie na siedzeniu w domu i oglądaniu meczy.
Muszę się pochwalić, że NIE przytyłam, mimo że słodycze pojawiały się co chwilę.
Od dziś zaczynam na nowo ze wszystkim. Rano dowiedziałam się, że mamy
skrócone lekcje i w sumie byłam tylko na polskim i macie. Zostały 4 dni szkolne do wakacji!
Coraz bliżej jest też do spełnienia mojego marzenia, a nawet kilku.. *,*
ale o tym powiem Wam po fakcie.
Nie wiem który to już raz zaczynam na nowo z dietą i ćwiczeniami, ale lepiej późno niż wcale.
W Krakowie znów wyposażyłam się w gazety o dietach, ćwiczeniach, bieganiu.
Może w pewien sposób mi pomogą. Uwielbiam czytać na takie tematy, więc
nie mogłam powstrzymać się od zakupu. 3majcie kciuki.
CZAS START!
DZIEŃ 1
Dobry pomysł z gazetami :)
OdpowiedzUsuńlikeitbeejb.blogspot.com
Takie gazety na 100% motywują!
OdpowiedzUsuńnikoletta-blog.blogspot.com