wtorek, 9 września 2014

KARTA UPOMINKOWA

Wczorajszy dzień w szkole wykończył mnie totalnie. Najgorsze jest to, że każdy poniedziałek będzie wyglądał tak samo. W weekend gościłam rodzinę, w niedzielę cały dzień byłam na wolontariacie i nie znalazłam dla siebie ani chwili, dlatego wczoraj po szkole zrobiłam sobie gorącą kąpiel w wannie z solą morską, olejkami i świecami zapachowymi. Dziś z kolei pewne myśli i fakty zamuliły mnie totalnie i byłam człowiekiem nie do życia. Przykro mi z wielu powodów, ale nie będę się rozczulać, bo to nic nie zmieni. Na razie jest jak jest. Póki co chciałam Wam pokazać prezent od mojego chrzestnego. Jest to karta upominkowa z H&M, którą mogę płacić zamiast gotówki. Super sprawa,  myślę że w weekend znajdę czas i pojadę na 'drobne' zakupy. Tymczasem sprawdzę co sklep oferuje i ogarnę trochę w pokoju, bo zrobił cię leeeeeeekki bałagan. ;)
Do napisania! :*

1 komentarz: