PRZEPIS NA ZDROWIE

 

 Tak jak mówiłam.. chcę zmieniać bloga na lepsze i pierwszy krok już za mną. Mam nadzieję, 

że podoba Wam się nowy wygląd i dziś mam post, który pewnie zainteresuje osoby na diecie,

odchudzające się lub po prostu te, które chcą zrzucić troszkę kilogramów. 

Przygotowałam dla Was kilka prostych zasad, które w większości znacie, lub obiły Wam się o 

uszy. Przyznam szczerze, że od miesiąca zaczęłam konkretnie pilnować tego co jem, unikam

słodyczy, fast foodów, tłustych produktów.. ale o tym przygotuję osobny post! Powiem Wam

o efektach, uczuciach i wszystko konkretniej opiszę, a teraz zapraszam do czytania!

1. PIJ DUŻO WODY

Picie wody to samo zdrowie! Aby obliczyć dzienne zapotrzebowanie na płyny musisz

podzielić swoją wagę przez 30, a otrzymana liczba to litry. Poranne zmęczenie jest 

wywołane odwodnieniem, dlatego najwięcej powinno wypijać się rano, po przebudzeniu. Ile? 

Otrzymane litry za pomocą poprzedniego schematu dzielimy na 3 (np. 2L : 3 = 0,7L). 

Oczywiście nie jest powiedziane, że nie możesz wypić więcej. Jeśli czujesz 

pragnienie, uprawiasz sport, jesteś chora, na dworze panuje upał.. powinnaś 

spożywać dużo płynów! Co daje nam picie wody? min. pobudza metabolizm,

redukuje cellulit, dotlenia organizm, reguluje temperaturę organizmu,

dodaje energii, zwalcza zmęczenie, redukuje bóle głowy.

2. PIJ ZIELONĄ HERBATĘ

Pomaga ona w odchudzaniu, poprzez przyśpieszenie metabolizmu. Polecam

kupowanie liściastej, ponieważ jest zdrowsza od tej w torebkach. Zielona 

herbata min. zmniejsza ryzyko zachorowania na choroby serca oraz niektóre odmiany 

raka,  przyspiesza spalanie tkanki tłuszczowej oraz zapobiega otyłości, uspokaja. 

Możecie także sięgnąć po miętę, lecz przyznam szczerze, że jej nigdy nie próbowałam.

 

3. JEDZ REGULARNIE

3 duże posiłki, lub 5 mniejszych. Oddziel je 3 lub 4 godzinną przerwą.

Jest to skuteczny sposób zapobiegający gromadzeniu się tkanki tłuszczowej.

Regularne spożycie posiłków sprawia, że organizm otrzymywaną energię

zamiast gromadzić-wykorzystuje. 

4. NIGDY NIE STOSUJ GŁODÓWEK!

Fakt, stracisz kilogramy, lecz nie unikniesz efektu jojo. Nic nie jedząc dajesz swojemu

organizmowi znak, że coś jest nie w porządku, a on potrzebuje energii! Każdy, nawet

najzdrowszy i mały posiłek jest magazynowany, co później odkłada się w postaci tłuszczu.

Psujesz sobie metabolizm i możesz nabawić się poważnych chorób. 

5. JEDZ NATURALNE PRODUKTY

Wybieraj te najmniej przetworzone. Biały chleb zmień na ciemny, makaron

i ryż pełnoziarnisty.. Wyjdzie Ci to na zdrowie! 

6. NIGDY NIE ZAPOMINAJ O ŚNIADANIU

To najważniejszy posiłek. 

Odpowiednio przygotowany doda nam energii

na resztę dnia.

7. OGRANICZ OWOCE

Są bardzo zdrowe, ale posiadają cukier. Przesada nie jest dobra, a na pewno

 nie pomoże nam w schudnięciu. Możemy jeść 2 słodkie lub 4 kwaśne w ciągu

dnia. Nie polecam jedzenia na noc.

8. ZADBAJ O REGULARNY SEN

Również jest bardzo ważny. 

9. MOTYWACJA

Każdy przeżywał choć raz załamania i mam tutaj na myśli nie tylko 

dietę.. Warto postawić sobie cel i za wszelką cenę dążyć do niego.

Dobrym sposobem jest wzorowanie się na kimś (w pozytywnym

sensie) lub szukanie motywacji w internecie, zdjęciach.. Ja na

przykład uwielbiam oglądać fit tumbrl z mnóstwem zdjęć dziewczyn

o idealnych figurach. Nic tak nie stawia na nogi..

10. ĆWICZENIA 

Minimum 3 razy w tygodniu po 1h. Uczucie po skończonym treningu

i uwalniające się endorfiny poprawią Ci humor jak nic innego.. 

Nie szukaj wymówek, tylko rusz tyłek, a na pewno nie pożałujesz.

11. WARZYWA

Samo zdrowie, mało kalorii. Gotowane, grillowane, surowe, na patelnię?

Wybór należy do Ciebie. Można jeść je do woli. 

Na koniec chciałam pokazać Wam herbatkę 'odchudzającą', która przyciągnęła

moją uwagę dzięki nazwie. Szczerze mówiąc nie zauważyłam po niej jakichś 

spektakularnych efektów, piję, bo piję. W smaku jest dobra, ale najbardziej

fajna jest książeczka, która była dołączona do opakowania. Znajdują się w niej

ciekawe przepisy na różne dania, które koniecznie muszę wypróbować i 

jeśli coś okaże się strzałem w 10, na pewno Wam napiszę.