BANANA MASK

Zdjęcie powyżej nie jest dodane przypadkowo. Wczoraj miałam okazję brać udział

jako wolontariusz w maratonie Silesia-największej imprezie na południu Polski. 

Powiem Wam, że cudowne przeżycie! Z klasą staliśmy na 40 kilometrze biegu i

naszym zadaniem było karmienie maratończyków ciastkami, cukrem, czekoladą,

bananami, a także podawaliśmy kubki z wodą i napojami izotonicznymi. 

Niby błahostka, ale czujność, refleks i spryt był potrzebny. Widząc tłum ludzi

pokonujących tak ogromny dystans wywołał u mnie wielki podziw. 

Pan na wózku inwalidzkim, pomarszczony dziadek, grubsza pani, ojciec z 

dzieckiem w spacerówce i tysiące innych ludzi! Ten widok jest niesamowity 

i pokazuje, że nie ma rzeczy niemożliwych! Wzruszył mnie jeden z uczestników.

Jestem głupia, ale nie zapomnę, jak pewien pan przebiegał między nami i

nie poczęstował się niczym, ale powiedział "dzięki Wam za wszystko 

wolontariusze", a później klasnął w dłonie. Najzwyczajniej w świecie się

popłakałam. Istnieją jednak wciąż osoby, które doceniają drobne uczynki. 

Bądź co bądź jestem wrażliwą osobą i takie zdarzenia łapią mnie za serce. 

W sobotę zaś byliśmy z klasą na szkoleniu z orientacji w terenie, a później

przeszliśmy do części praktycznej. Początkowo biegaliśmy naokoło jakiejś 

szkoły, a później w Parku Śląskim szukając miejsc wyznaczonych na mapie.

Ja Ola i Karo zrobiłyśmy to w 15 minut co jest dla mnie zaskoczeniem, bo 

pozostałym zajęło to nawet 4krotnie więcej czasu. DOBRA, przejdźmy do sedna.

Jak na każdym wolontariacie od czasów liceum mamy pod dostatkiem

różnego rodzaju towary. Tym razem były to banany, izotoniki i woda. 

Całe szczęście przyjechał po mnie tata, bo trochę ciężko byłoby 

przywieźć tramwajem z Katowic 42 litry wody, 5 zgrzewek izo i 

prawie 10kg bananów.. Z racji tego, że bananów mam tak dużo

wykorzystam je do zdjęć i dam Wam kilka przepisów na 

domowej roboty maski i maseczki. Myślę, że się przydadzą. 

Te owoce można łatwo dostać w każdym sklepie, ale jeśli nie

macie, to ja chętnie odstąpię Wam kilka sztuk.. ;)

WZMACNIAJĄCY KOKTAJL BANANOWY DO WŁOSÓW OSŁABIONYCH
* 1 banan
* 2 łyżki jogurtu
* 2 łyżeczki oliwy
* 1/2 łyżeczki miodu
Banana rozgnieść widelcem, dodać pozostałe składniki i wymieszać
na jednorodną papkę. Aby dodać włosom pięknego zapachu możecie
dodać 5 kropli ulubionego olejku eterycznego.
Gotową mieszankę nałożyć na włosy.

WZMACNIAJĄCA MASKA MIGDAŁOWO-BANANOWA DO WŁOSÓW 
SUCHYCH I ZNISZCZONYCH
* 1 dojrzały banan
* 5 kropli olejku migdałowego
Składniki zmiksować w blenderze na gładką papkę i nałożyć na włosy.

KOJĄCA MASECZKA DO TWARZY BANANOWO-ŚMIETANKOWA
* bardzo dojrzały banan
* 2 łyżki twarożku homogenizowanego lub gęstej śmietany
Banan rozgnieść widelcem na gęstą papkę, dodać twarożek lub śmietanę,
wymieszać i nałożyć na twarz. Po upływie 15 minut spłukać ciepłą wodą.

ODŻYWCZA MASECZKA BANANOWA
* 1 bardzo dojrzały banan
* 1 łyżka miodu
* pomarańcza lub cytryna
Banan rozgnieść, dodać miód, kilka kropel soku, wymieszać.
Nałożyć na twarz i po 15 minutach spłukać ciepłą wodą.