Moja nikła obecność tutaj wiąże się z tym, że aktualnie
jeden wyjazd goni kolejny i bardzo często nie ma mnie w
domu. Dzisiaj część druga z Chorwacji, czyli jedna z wysp Kornati.
Wycieczka ta była dodatkowo płatna, dla chętnych i myślę,
że warto było wydać te pieniądze. Największą atrakcją były
skoki do wody ze skał, niektórzy nawet zdecydowali się
skoczyć z 17 metrów. Wyglądało to niesamowicie, tym bardziej,
że dookoła rozlegała się piękna panorama. Ciepła, czyta woda
w której kąpiel to sama przyjemność. Zdecydowanie każdemu
polecam. Po wielokrotnych skokach popłynęliśmy na kolejną
wyspę zjeść obiad, a później mieliśmy czas dla siebie, na
kąpiel w morzu, słońcu, czy zwiedzanie lub na co kto
miał ochotę. Po czasie wolnym wróciliśmy statkiem do Zadaru,
na którym mogliśmy pić pyszną, zimną lemoniadę bez końca.
Wycieczka jak najbardziej na plus.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz