Tak Wam obiecywałam posta o oczyszczaniu twarzy, ale ostatnio nic z nią nie robię, więc nie widzę sensu, aby oszukiwać.. Dzisiaj nareszcie udało mi się nałożyć maseczkę! Czekałam na to cały tydzień. Przed moim wyjazdem zafundowałam sobie małe spa czyt. manicure. Myślałam, że życie po egzaminach będzie wyglądało całkiem inaczej, ale niestety ciągle coś..
Rok temu w Krakowie kupiłam książkę 'domowe spa'.
Można znaleźć tam różne ciekawostki i przepisy.
Skoro dziś głównie mowa o maseczce, to podam Wam kilka
wskazówek jak i kiedy ją używać.
► maseczki najlepiej nakładać późnym popołudniem, gdy skóra najbardziej intensywnie
wchłania składniki odżywcze-idealnym momentem jest czas kąpieli,
gdy pory są rozszerzone, a my jesteśmy zrelaksowane
► przed nałożeniem maseczki skórę trzeba dokładnie oczyścić, warto też
zrobić delikatny peeling, aby usunąć martwe komórki naskórka,
co ułatwi wchłanianie dobroczynnych substancji
zrobić delikatny peeling, aby usunąć martwe komórki naskórka,
co ułatwi wchłanianie dobroczynnych substancji
► niewchłonięty nadmiar maseczki należy zmyć ciepłą wodą (nie gorącą!),
a następnie przemyć twarz tonikiem
a następnie przemyć twarz tonikiem
słodkie zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńPoklikałabyś w linki pod tymi ubraniami : http://polakate.blogspot.com/2014/05/handpicklook-kolaz.html . Dla Ciebie to nic, a dla mnie dużo. W zamian mogę też poklikać lub po komentować - co chcesz ;*
Kraków to piękne miasto. Byłam i na prawdę polecam tam jechać. Moim zdaniem najcudowniejszy jest Kościół Mariacki i Hejnał.
OdpowiedzUsuńhttp://justme-trueself.blogspot.com/
też lubię maseczki ♥
OdpowiedzUsuńobserwuję i liczę na rewanż
http://Fidanzataa.blogspot.com
ale masz śliczne wlosy\!
OdpowiedzUsuńobserwuję+ było by mi miło gdybyś również mnie odwiedzila:)
pozdrawiam,
xxoxxoxxoxo.blogspot.com